W dniach 30 listopada oraz 1 grudnia 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wydał dwa wyroki podważające treść objaśnień podatkowych wydanych przez Ministra Rozwoju i Finansów, w zakresie stosowania mechanizmu odwróconego obciążenia w transakcjach dotyczących świadczenia usług budowlanych.
Wyrok z 30 listopada 2017 r. (sygn. I SA/Kr 994/17) dotyczył sposobu rozliczania usług budowlanych fakturowanych przez partnera konsorcjum na rzecz lidera w przypadku, w którym wszyscy uczestnicy konsorcjum odpowiadają przed zamawiającym za wykonanie zamówienia.
Sąd orzekł, iż w takim przypadku partner konsorcjum pełni rolę generalnego wykonawcy, a nie podwykonawcy i tym samym do świadczonych przez niego usług budowlanych nie znajduje zastosowania mechanizm odwrotnego obciążenia. W ustnym uzasadnieniu orzeczenia WSA wykluczył możliwość odwołania się przez organ podatkowy do słownikowej definicji „podwykonawcy” w sytuacji, gdy rola stron w transakcji wynika z zawartej umowy. Tym samym sąd zakwestionował stanowisko wyrażone w interpretacji indywidualnej zaskarżonej przez wnioskodawcę, jak również faktycznie podważył stanowisko wyrażone w objaśnieniach podatkowych z 17 marca i 3 lipca 2017 r., z których wynikało, iż do usług budowlanych fakturowanych przez partnerów konsorcjum na rzecz lidera znajduje zastosowanie odwrotne obciążenie.
W wyroku z 1 grudnia 2017 r. (sygn. I SA/Kr 1036/17) WSA uchylił interpretację indywidualną, w której stwierdzono, iż podmiot wykonujący prace budowlane na rzecz właściciela nieruchomości, który następnie refakturuje koszt wykonanych prac na najemcę, działa jako podwykonawca i tym samym wykonane przez niego usługi podlegają mechanizmowi odwrotnego obciążenia.
Z ustnego uzasadnienia wyroku wynika, że zdaniem sądu podejście zaprezentowane w interpretacji prowadziłoby do stworzenia sztucznej konstrukcji, polegającej na przyjęciu, że właściciel budynku jest generalnym wykonawcą, podczas gdy w rzeczywistości rozliczenia pomiędzy nim a najemcą wynikają z zawartej umowy najmu. Ponadto sąd wskazał, że skoro pojęcie „podwykonawcy” funkcjonuje na
gruncie prawa budowlanego, to ustalając jego znaczenie dla potrzeb podatku VAT, należy oprzeć się na przepisach tej gałęzi prawa, zamiast sięgać do języka potocznego.
Ponownie zatem zakwestionowano stanowisko wyrażone w objaśnieniach podatkowych Ministra Rozwoju i Finansów z 17 marca i 3 lipca 2017 r., z których wynikało, że pojęcie „podwykonawcy” należy rozumieć zgodnie z jego znaczeniem słownikowym. Ponadto, w objaśnieniach z 17 marca 2017 r. Minister stwierdził, że właściciela nieruchomości refakturującego na najemców część kosztów wykonanych usług budowlanych należy traktować jak generalnego wykonawcę.
Wydaje się, że stanowisko wyrażone w powołanych wyrokach jest trafne, ponieważ uwzględnia cywilnoprawny charakter umowy konsorcjum, jak również odnosi pojęcia „podwykonawcy”, „generalnego wykonawcy” i „inwestora” do faktycznych funkcji wykonywanych przez uczestników procesu budowlanego. Stanowisko prezentowane w tym zakresie przez Ministra Rozwoju i Finansów oraz organy podatkowe prowadzi natomiast do tworzenia sztucznych konstrukcji prawnych, tylko na potrzeby prawa podatkowego.
W razie dodatkowych pytań związanych z tematem alertu uprzejmie prosimy o kontakt.
KONTAKT
Maciej Grochulski
maciej.grochulski@ptpodatki.pl
(22) 205 22 08
Grzegorz Keler
grzegorz.keler@ptpodatki.pl
(32) 732 33 56